Kędzierzynianie tylko w trzecim secie mieli kłopoty ze swoim rywalem. W pozostały ich przewaga była bardzo wyraźna. - To ważne zwycięstwo odniesione na trudnym terenie - podkreślił po spotkaniu trener ZAKSY Krzysztof Stelmach. - Niemniej, nie ustrzegliśmy się błędów zwłaszcza przy serwisie - przyznał kędzierzyński szkoleniowiec.

ZAKSA prowadzi w ekstraklasie po 10 rundach z dorobkiem 25 punktów. Dwa punkty mniej ma Skra Bełchatów, a 6 Resovia i Jastrzębie. Zespół z Kędzierzyna nie ma czasu na dłuższy odpoczynek, bowiem już w środę (4.01, godz. 18.00) zagra przed własną widownią pierwszy mecz ćwierćfinałowy Pucharu Polski z Delectą Bydgoszcz. Rewanż w Bydgoszczy 3 dni później, a 10 stycznia w ramach 5. kolejki Ligi Mistrzów, kędzierzynianie zmierzą się z hiszpańskim CAI Teruel.

Donat Przybylski (oprac. Wanda Kownacka)