Idzie lato. Niektóre odkryte baseny zostały już wypełnione wodą
Część letnich basenów w regionie już przygotowuje się do rozpoczęcia sezonu. Choć ich otwarcie ma nastąpić za kilka tygodni, to niektóre niecki już teraz są wypełnione wodą.
Tak jest między innymi w Grodkowie, gdzie przez kolejne lato będzie działać basen o konstrukcji stelażowej. Jak mówi Wojciech Habina z miejscowego Ośrodka Kultury i Rekreacji, przygotowania do otwarcia obiektu rozpoczęły się już na początku maja.
- W tym momencie mamy wodę już zalaną, pracują roboty, które ją czyszczą, pracują filtry, stacja uzdatniania. Przymierzamy się, by na początku czerwca oddać próbki wody do specjalistycznego laboratorium. Takie pomiary musimy wykonywać bardzo często, dlatego że parametry wody są bardzo ważne - tłumaczy,
Co ciekawe, z basenów o tego typu konstrukcji, na jesień spuszczana jest tylko część wody. W przeciwnym razie niecka mogłaby ulec uszkodzeniu.
- To jest taka niecka zrobiona, powiedzmy, jak baseny przydomowe, oczywiście jest to wzmocnione. Z tego typu basenów nie wolno jednak usuwać całości wody, dlatego że one mają podłoże styropianowe. Każde usunięcie wody i przesunięcie się maty na dole powodowałoby potem problemy. Takiego basenu nie można drugi raz rozłożyć - dodaje Wojciech Habina.
Prace związane z budową letniego basenu trwają także w Brzegu. Obiekt na pewno nie zostanie uruchomiony na początku lata. Miasto chce jednak otworzyć go na przełomie sierpnia i września.
Z kolei działalność letniego basenu w Namysłowie na razie pozostaje pod znakiem zapytania. Miejscowy NOSiR nie zdradza, czy i kiedy planowane jest jego otwarcie. Miejska spółka zapowiada jedynie, że decyzje w tej sprawie zostaną podjęte i przedstawione mieszkańcom "we właściwym czasie".
- W tym momencie mamy wodę już zalaną, pracują roboty, które ją czyszczą, pracują filtry, stacja uzdatniania. Przymierzamy się, by na początku czerwca oddać próbki wody do specjalistycznego laboratorium. Takie pomiary musimy wykonywać bardzo często, dlatego że parametry wody są bardzo ważne - tłumaczy,
Co ciekawe, z basenów o tego typu konstrukcji, na jesień spuszczana jest tylko część wody. W przeciwnym razie niecka mogłaby ulec uszkodzeniu.
- To jest taka niecka zrobiona, powiedzmy, jak baseny przydomowe, oczywiście jest to wzmocnione. Z tego typu basenów nie wolno jednak usuwać całości wody, dlatego że one mają podłoże styropianowe. Każde usunięcie wody i przesunięcie się maty na dole powodowałoby potem problemy. Takiego basenu nie można drugi raz rozłożyć - dodaje Wojciech Habina.
Prace związane z budową letniego basenu trwają także w Brzegu. Obiekt na pewno nie zostanie uruchomiony na początku lata. Miasto chce jednak otworzyć go na przełomie sierpnia i września.
Z kolei działalność letniego basenu w Namysłowie na razie pozostaje pod znakiem zapytania. Miejscowy NOSiR nie zdradza, czy i kiedy planowane jest jego otwarcie. Miejska spółka zapowiada jedynie, że decyzje w tej sprawie zostaną podjęte i przedstawione mieszkańcom "we właściwym czasie".