Historyczny sukces siatkarzy z Kędzierzyna-Koźla. ZAKSA z trzecią wygraną w Lidze Mistrzów !
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle po raz trzeci z rzędu wygrywa Ligę Mistrzów. W decydującym meczu o miano najlepszej klubowej drużyny w Europie trójkolorowi pokonali w Turynie Jastrzębski Węgiel 3:2 (26:28, 25:22, 25:14, 28:30, 15:12). MVP spotkania został David Smith, środkowy ZAKSY.
Po zmianie stron obie drużyny początkowo grały punkt za punkt. Później trzy punkty przewagi uzyskują jastrzębianie i obejmują prowadzenie 11:8. W kolejnych akcjach ZAKSA cierpliwie goni wynik i doprowadza najpierw do remisu 14:14, a po następnych skutecznych atakach obejmuje prowadzenie 18:14. Trójkolorowi poszli za ciosem, utrzymali przewagę do końca i zasłużenie wygrali drugą partię 25:22.
W kolejnej odsłonie kędzierzynianie szybko narzucili swoje warunki gry i zdemolowali rywali. Wicemistrz Polski był wyraźnie lepszy w każdym elemencie i trzecią partię wygrał bardzo pewnie i wysoko 25:14.
W czwartym secie gra się wyrównała, a obie drużyny stworzyły kapitalne widowisko. Po wielu znakomitych akcjach z obu stron do wyłonienia zwycięzcy potrzebna była gra na przewagi. Końcówkę lepiej nerwowo wytrzymali jastrzębianie, wygrali 30:28 i doprowadzili do tie-breaka.
W decydującym secie ZAKSA wytrzymała olbrzymią presję. Wygrała 15:12, całe spotkanie 3:2 i po raz trzeci z rzędu została najlepszą drużyną w Europie.
- Jesteśmy szczęśliwi i wzruszeni - mówi Marcin Janusz, rozgrywający kędzierzynian. - Ten sezon był niesamowicie trudny i droga, którą przeszliśmy do finału Ligi Mistrzów i finału PlusLigi również była bardzo wymagająca. Kończymy ze złotem. Więc jest to coś niesamowitego. Przechodzimy do historii, jeszcze po takim meczu. Na pewno zapamiętam to do końca życia