Srebrny medal dla Krzysztofa Plaskoty
Nie będę fałszywie skromny i nie powiem, że to dla mnie zaskoczenie. Liczyłem na medal. Na to pracowałem tyle lat z trenerem - tak ocenił swój występ srebrny medalista mistrzostw Polski w dziesięcioboju, Krzysztof Plaskota z AZS-u Politechniki Opole. Zawody w Pile były trudne. Tym cenniejszy sukces - stwierdził Plaskota.
Wynik 7195 punktów pokazuje, że mój zawodnik czyni stale postępy i powinien zostać zauważony przez trenerów kadry narodowej - powiedział trener Plaskoty, Jerzy Żyżyk. Osiem lat pracy nie poszło na marne, teraz trzeba utrzymać tego zawodnika w naszym regionie - zaznaczył trener Żyżyk.
Dla Krzysztofa Plaskoty to największy sukces w dotychczasowej karierze. Opolanin uległ jedynie Łukaszowi Płaczkowi z Zawiszy Bydgoszcz.
Nasz region poza Plaskotą w mistrzostwach kraju reprezentowało także dwoje zawodników UKS-u MOS-u Opole: Michał Kula, który był ósmy w dziesięcioboju juniorów i Paulina Rześniowiecka, która uplasowała się na 15 miejscu w siedmioboju juniorek.
Donat Przybylski (oprac. WK)
Wynik 7195 punktów pokazuje, że mój zawodnik czyni stale postępy i powinien zostać zauważony przez trenerów kadry narodowej - powiedział trener Plaskoty, Jerzy Żyżyk. Osiem lat pracy nie poszło na marne, teraz trzeba utrzymać tego zawodnika w naszym regionie - zaznaczył trener Żyżyk.
Dla Krzysztofa Plaskoty to największy sukces w dotychczasowej karierze. Opolanin uległ jedynie Łukaszowi Płaczkowi z Zawiszy Bydgoszcz.
Nasz region poza Plaskotą w mistrzostwach kraju reprezentowało także dwoje zawodników UKS-u MOS-u Opole: Michał Kula, który był ósmy w dziesięcioboju juniorów i Paulina Rześniowiecka, która uplasowała się na 15 miejscu w siedmioboju juniorek.
Donat Przybylski (oprac. WK)