Siatkarze ZAKSY na przymusowych urlopach. Z powodu koronawirusa wszelka działalność sportowa klubu została zawieszona
Ostatni mecz o stawkę Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle rozegrała 11 marca przeciwko Kuzbassowi Kemerowo w ćwierćfinale Ligi Mistrzów. Trójkolorowi we własnej hali, ale bez udziału publiczności przegrali 1:3 i odpadli z rozgrywek. Po tym spotkaniu siatkarskie rozgrywki międzynarodowe, a także ligowe w naszym kraju zostały zawieszone do odwołania.
- Na tą chwilę nikt nie zgłasza problemów zdrowotnych. Siedzimy w domach, czekamy na rozwój sytuacji i staramy się zachować spokój. Niestety nie trenując, ale z drugiej strony zdrowie jest najważniejsze – mówi Sebastian Świderski, prezes ZAKSY
Zawodnicy dostali indywidualne rozpiski i w domowych warunkach starają się potrzymać sportową formę.
- W domu mogą wykonywać podstawowe ćwiczenia podtrzymujące swoją tężyznę fizyczną i takowe ćwiczenia mam nadzieję wykonują. Natomiast to są profesjonaliści i zdają sobie sprawę, że dłuższa przerwa źle wpływa na powrót do wyczynu – dodaje prezes Świderski.
Przypomnijmy, że po 24. kolejkach sezonu zasadniczego, które udało się rozegrać siatkarze Grupy Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle są liderem rozgrywek PlusLigi.
Zawodnicy dostali indywidualne rozpiski i w domowych warunkach starają się potrzymać sportową formę.
- W domu mogą wykonywać podstawowe ćwiczenia podtrzymujące swoją tężyznę fizyczną i takowe ćwiczenia mam nadzieję wykonują. Natomiast to są profesjonaliści i zdają sobie sprawę, że dłuższa przerwa źle wpływa na powrót do wyczynu – dodaje prezes Świderski.
Przypomnijmy, że po 24. kolejkach sezonu zasadniczego, które udało się rozegrać siatkarze Grupy Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle są liderem rozgrywek PlusLigi.