- Wpływ na naszą decyzję miała reorganizacja ligi - mówi Andrzej Majewski, prezes Technika Głubczyce. - Przez dwa lata graliśmy w lidze. Nawet ostatni sezon był bardzo obiecujący, ponieważ otarliśmy się o brązowe medale. Jednak nowy zarząd polskiego badmintona zmienił kształt ligi. Szalenie wzrosły koszty i doszliśmy do wniosku, że jednak wysyłanie na poważne turnieje naszych zawodników będzie dla nich sportowo bardziej korzystne.

Klub skupia się nadal na szkoleniu i zawodach młodzieżowych.

- Doszliśmy do wniosku, że w naszych finansowych realiach szkolenie to jedyna droga - zaznacza Majewski. - Szkolenie i indywidualne sukcesy w poszczególnych kategoriach wiekowych, co do dzisiaj z dobrym skutkiem robimy, to jest istotniejsze. Ostatnie kilka lat poświęciliśmy na pracę z dziećmi i z młodzieżą. Udało nam się utworzyć już trzecią klasę sportową.

Obecnie w głubczyckim Techniku trenuje ponad 80 badmintonistów w kilku grupach wiekowych.

Dodajmy, że klub wychował czterech olimpijczyków, a jego zwodnicy są multimedalistami mistrzostw Polski indywidualnie i w drużynie.