Zebrane pieniądze mają pomóc rodzinom niepełnosprawnych dzieci, zwłaszcza poszkodowanych podczas porodu. Jak mówi organizator wydarzenia Bartłomiej Bonk z fundacji im. Julki Bonk "Walcz o Mnie", pozwoli to sfinansować zakup leków, czy specjalistycznych materiałów opatrunkowych i higienicznych.

- Są z nami medaliści igrzysk olimpijskich. Przede wszystkim pomagamy swoim podopiecznym i ich rodzinom. Wiele osób, wiele dzieci jest po ciężkich porodach. Nasza fundacja zajmuje się też takimi dziećmi. Dbamy o to, żeby chociaż troszeczkę mieli i ci rodzice lżej, i te dzieci trochę lepiej - wskazuje.

W czasie imprezy zbierano datki do puszek, a także licytowano przedmioty podarowane między innymi przez Kasię Kowalską, czy Margaret. W imprezie wzięli też udział znani sportowcy, wśród których znalazła się Zofia Klepacka. Brązowa medalistka igrzysk olimpijskich w Londynie przyznała, że oprócz sportowej rywalizacji, starają się oni także wspierać potrzebujących.

- Jak tylko Bartek do mnie zadzwonił, że robi bal charytatywny, bez zastanowienia powiedziałam, że będę. Sportowcy trzymają się razem i potrafią sobie nawzajem pomagać. Często też uczestniczą w różnego rodzaju imprezach charytatywnych. Po to też jesteśmy, żeby nie tylko zdobywać medale dla Polski, ale też pomagać innym jak tylko możemy - dodaje.

Szczegóły dotyczące zebranej w czasie balu kwoty będą znane po podliczeniu wszystkich datków.