Wysoka przegrana Weegree AZS Politechniki Opolskiej w 1. lidze koszykarzy
Domowa porażka różnicą 37 punktów. Koszykarze Weegree AZS Politechniki Opolskiej przegrali przed własną publicznością z wyżej notowanym Księżakiem Łowicz 80:117 w meczu 14. kolejki rozgrywek I ligi.
W drugiej kwarcie gospodarze zagrali zdecydowanie lepiej. Akademicy poprawili zarówno grę w obronie, jak i w ataku. Skutecznymi rzutami za trzy punkty popisywał się Adam Kaczmarzyk i dzięki temu po pierwszej połowie opolanie przegrywali już tylko ośmioma punktami 43:51.
Decydująca dla losów meczu okazała się trzecia kwarta. Nasz zespół miał spore problemy ze zdobywaniem kolejnych punktów i ostatecznie przegrał ją wysoko 18:40. Goście po tej odsłonie prowadzili już różnicą 30 punktów, 91:61. W ostatniej kwarcie gospodarze nie byli w stanie zmniejszyć rozmiarów porażki i ostatecznie mecz zakończył się ich wysoką przegraną 80:117.
- Jest nam wstyd, ze gramy u siebie, gdzie szykowaliśmy się na ten mecz i chcieliśmy zaskoczyć tutaj. Szczególnie, że po ostatniej wygranej u siebie z drużyną z Kłodzka chcieliśmy się ponownie odbudować na własnym parkiecie. Nie udało się i porażka jest dosyć bolesna. Musimy przeanalizować. Musimy usiąść, pomyśleć. Każdy musi przeanalizować swoją grę. Wszyscy z osobna i wszyscy razem. Trochę wstyd, bo przegraliśmy takie zawody. Dużo ludzi przyszło, nie powinniśmy przegrać w taki sposób – tłumaczy mówi Wojciech Leszczyński, zdobywca 16. punktów dla opolskiej drużyny.