Wynik spotkania otworzył w 36. minucie Marcin Niemczyk, który wykorzystał "jedenastkę". Po przerwie rywale zdołali wyrównać za sprawą celnego strzału Mateusza Jarosa w 60. minucie i koszmarnego błędu bramkarza gospodarzy. Ruch jednak wykonał popisową akcję w 80. minucie, gdy po dośrodkowaniu w pole karne do bramki przyjezdnych trafił Paweł Kubiak.

- Z boku można było różnie to odebrać, raz przeważaliśmy, raz byliśmy głęboko, ale to było zaplanowane po analizie meczów Żmigrodu. Wiedzieliśmy, że w taki sposób rozgrywają i czekaliśmy na swoje szanse. Wiedzieliśmy, że przy ich rozegraniu, na dużym ryzyku, co jest bardzo fajne, ofensywne, mogą się pomylić. Udało nam się tak strzelić dwie bramki - podsumowuje Łukasz Ganowicz, trener Ruchu Zdzieszowice.

W pozostałych spotkaniach z udziałem drużyn z naszego regionu zwyciężyła jedynie Stal Brzeg, która ograła u siebie Gwarka Tarnowskiego Góry 3:2. MKS Kluczbork uległ na wyjeździe Polonii Bytom 2:3, a LZS Starowice Dolne przegrał na własnym stadionie z Rekordem Bielsko-Biała 0:2.