Żużlowe derby Kolejarzy znów dla opolskiej drużyny
Nieoczekiwany thriller w rewanżowych żużlowych derbach Kolejarskich. W 9. kolejce II ligi, Kolejarz Opole pokonał na własnym stadionie swojego imiennika z Rawicza 48:42.
Opolanie już po dwóch wyścigach prowadzili 10:2. Później jednak coraz lepiej zaczęli radzili sobie goście. Wśród nich na słowa uznania szczególnie zasługiwali – Brady Kurtz, Arkadiusz Pawlak i młody Kacper Pludra. Z kolei gospodarze wyglądali, na bardzo twardej tym razem nawierzchni przy Wschodniej, na mocno zagubionych. Opolska drużyna dzięki dużej woli walki zachowała dwupunktowe prowadzenie przed biegami nominowanymi, a zwycięstwo zapewniła sobie po wygranym wyścigu 14. W stosunku 5:1.
- Wysoka temperatura zdecydowanie pokrzyżowała nam szyki – stwierdza Hubert Łęgowik, zdobywca 9 punktów dla opolskiego zespołu. - Tor był świetnie przygotowany, tak jak chcieliśmy. Tylko, źe upał sprawił, że silniki nam inaczej reagowały na tym torze. Wszyscy się męczyliśmy, to było widać. Dopiero po biegu, który wygrałem, zrobiliśmy spotkanie i ustaliliśmy, jak ustawić motocykle i zaczęliśmy jechać. Ja byłem mocno zdziwiony, jak w kolejnym starcie miałem prostą przewagi nad chłopakami.
Opolski Kolejarz zdobył w tym spotkaniu dwa punkty za zwycięstwo i jeden punkt bonusowy za lepszy bilans w dwumeczu. W tabeli 2. Ligi Żużlowej opolanie z 9 punktami są na drugim miejscu.
- Wysoka temperatura zdecydowanie pokrzyżowała nam szyki – stwierdza Hubert Łęgowik, zdobywca 9 punktów dla opolskiego zespołu. - Tor był świetnie przygotowany, tak jak chcieliśmy. Tylko, źe upał sprawił, że silniki nam inaczej reagowały na tym torze. Wszyscy się męczyliśmy, to było widać. Dopiero po biegu, który wygrałem, zrobiliśmy spotkanie i ustaliliśmy, jak ustawić motocykle i zaczęliśmy jechać. Ja byłem mocno zdziwiony, jak w kolejnym starcie miałem prostą przewagi nad chłopakami.
Opolski Kolejarz zdobył w tym spotkaniu dwa punkty za zwycięstwo i jeden punkt bonusowy za lepszy bilans w dwumeczu. W tabeli 2. Ligi Żużlowej opolanie z 9 punktami są na drugim miejscu.