Wysokie zwycięstwo Kolejarza Opole z Polonią Piła
Podrażnieni ubiegłotygodniową porażką w Bydgoszczy żużlowcy Kolejarza Opole nie dali szans Polonii Piła. Opolanie zwyciężyli na własnym torze 55:35.
Od początku spotkania Kolejarze budowali swoją przewagę. Na półmetku – po siedmiu wyścigach – prowadzili 25:17. W ósmym biegu goście odrobili cztery punkty, ale później nie mieli nic do powiedzenia. Kolejarze w siedmiu ostatnich gonitwach odnieśli pięć zwycięstw, w tym trzykrotnie 5:1.
- Mój występ był dobry, ale mogło być jeszcze lepiej - ocenia Hubert Łęgowik, zdobywca 10 punktów. - Nie ustrzegłem się błędów. Przed meczem dwa dni trenowaliśmy, ale wczoraj trochę popadało. Trzeba było zatem dokonać małych korekt. Zrobiłem to po pierwszym biegu, choć już dużo wiedziałem po starcie próbnym. To dało dobry efekt. Na pewno jesteśmy zadowoleni. Cała drużyna pojechała dobrze i każdy dołożył się do wygranej. Polonia na początku postawiła nam opór, ale później dopasowaliśmy motocykle do toru i kontrolowaliśmy mecz.
Wygrana z Polonią Piła, to drugie zwycięstwo opolskiego zespołu w sezonie. Po trzech kolejkach Kolejarze mają na swoim koncie cztery punkty.
- Mój występ był dobry, ale mogło być jeszcze lepiej - ocenia Hubert Łęgowik, zdobywca 10 punktów. - Nie ustrzegłem się błędów. Przed meczem dwa dni trenowaliśmy, ale wczoraj trochę popadało. Trzeba było zatem dokonać małych korekt. Zrobiłem to po pierwszym biegu, choć już dużo wiedziałem po starcie próbnym. To dało dobry efekt. Na pewno jesteśmy zadowoleni. Cała drużyna pojechała dobrze i każdy dołożył się do wygranej. Polonia na początku postawiła nam opór, ale później dopasowaliśmy motocykle do toru i kontrolowaliśmy mecz.
Wygrana z Polonią Piła, to drugie zwycięstwo opolskiego zespołu w sezonie. Po trzech kolejkach Kolejarze mają na swoim koncie cztery punkty.