GKS Katowice "zdemolował" Odrę Opole
Odra Opole z jedenastą porażką w tym sezonie Fortuna 1. ligi. Podopieczni Mariusza Rumaka zostali rozbici dziś (30.03) przez przedostatnią drużynę rozgrywek, GKS Katowice, aż 0:4.
Po przerwie podopieczni Mariusza Rumaka stwarzali sporo sytuacji, ale żadnej nie zamienili na bramkę. Za to goście mistrzowsko wykonali kontratak w 79 minucie, a wynik spotkania ustalił po rajdzie z piłką kapitan GKS-u Adrian Błąd.
- Moim zdaniem nie zasłużyliśmy na tak dużą porażkę - powiedział po spotkaniu Krzysztof Janus, kapitan Odry. - Uważam, że GKS Katowice nie zasłużył dziś na to by pokonać nas w takim aż wymiarze. To na pewno strasznie boli, bo na pewno chcieliśmy ten mecz wygrać. Te trzy bramki nam wpadły w kuriozalnych momentach - stwierdził.
- To my pomogliśmy dzisiaj rywalom w zdobywaniu bramek - podsumował ten mecz Mariusz Rumak, trener Odry. - Mój zespół szczególnie w pierwszej połowie zagrał słabe spotkanie, a później ten mecz się zmienił, bo Kuba dostał czerwoną kartkę i inaczej to wyglądało. Próbowaliśmy w drugiej połowie zbliżyć się wynikowo, żeby złapać oddech, natomiast byliśmy nieskuteczni. Wiadomo, że gdy się zespół otwiera, naraża się na kontrataki i dlatego taki wynik - dodał.
Odra, mimo porażki, utrzymuje się na 11. pozycji w Fortuna 1. lidze. W środę (03.04) na wyjeździe rozegra zaległe spotkanie 25. kolejki z Chrobrym Głogów.