Wisła Kraków przyjedzie do Opola
21 marca w Opolu Odra zmierzy się z Wisłą Kraków. Tym razem stawką nie będzie jednak awans do kolejnej rundy Pucharu Polski. Mecz z "Białą gwiazdą" będzie miał charakter towarzyski.
- Coraz łatwiej nam o kontakt z krajową czołówką - mówi Damian Juszczyk, dyrektor marketingu Odry.
- Oczywiście mamy doświadczenie w osobie trenera Mariusza Rumaka. Mamy teraz również nowego dyrektora sportowego Dariusza Motałę i oczywiście zarząd w tych wysiłkach też pomaga. Myślę, że nasza marka jest coraz mocniejsza, a w połączeniu z kontaktami osób, które działały już w klubach ekstraklasowych, to staje się standardem. Zresztą pamiętajmy, że tamte kluby też chcą się ogrywać z rywalami, które odpowiadają im profilem.
Sparing z Wisłą będzie otwarty dla publiczności, ale w związku z tym, że nie zostanie on zorganizowany jako impreza masowa, to liczba miejsc na trybunach będzie ograniczona. Godzina spotkania, które odbędzie się przy Oleskiej, nie została jeszcze ustalona.
- Oczywiście mamy doświadczenie w osobie trenera Mariusza Rumaka. Mamy teraz również nowego dyrektora sportowego Dariusza Motałę i oczywiście zarząd w tych wysiłkach też pomaga. Myślę, że nasza marka jest coraz mocniejsza, a w połączeniu z kontaktami osób, które działały już w klubach ekstraklasowych, to staje się standardem. Zresztą pamiętajmy, że tamte kluby też chcą się ogrywać z rywalami, które odpowiadają im profilem.
Sparing z Wisłą będzie otwarty dla publiczności, ale w związku z tym, że nie zostanie on zorganizowany jako impreza masowa, to liczba miejsc na trybunach będzie ograniczona. Godzina spotkania, które odbędzie się przy Oleskiej, nie została jeszcze ustalona.