Zawodnicy rywalizowali dokładnie tydzień.

- Rywalizacja była do samego końca. O losach drugiego miejsca przesądziła dopiero czwarta punktacja pomocnicza, co się bardzo rzadko zdarza - podsumował Jacek Matlak, sędzia główny zawodów.

Maciej Janiszewski, który przyjechał z Rudy Śląskiej dodał, że turniej był przeprowadzony na bardzo wysokim poziomie.
- Byłem tutaj pierwszy raz, ale za rok na jubileuszu pojawię się na pewno.

Był to 29-ty turniej, za rok jubileusz.
- Chcemy sprowadzić kilku arcymistrzów, aby turniej miał swoją wysoką rangę - snuje plany Ryszard Kowal, organizator turnieju.

Imprezie patronowało Radio Opole.