ZAKSA i Jastrzębie upamiętniły pamięć Leszka Opałacza. Czołówka polskiej siatkówki na VI memoriale naszego redakcyjnego kolegi
Pełne trybuny, wspaniały doping i cudowna, sportowa atmosfera z siatkarskim pojedynkiem krajowej czołówki na pierwszym planie. Tak w Niemodlinie uczczono pamięć naszego redakcyjnego kolegi Leszka Opałacza. W VI spotkaniu memoriałowym na parkiecie spotkały się ZAKSA Kędzierzyn-Koźle i Jastrzębski Węgiel, a z trybun oklaskiwali zespoły – rodzina, przyjaciele i współpracownicy Leszka Opałacza.
- Ja mam jak najlepsze wspomnienia związane z Leszkiem, którego znałem bardzo długo - mówi Stefan Skrzypecki, współpracownik z Radia Opole. - On kochał kwiaty. Był wspaniałym ojcem, świetnie gotował. Dodatkowo był człowiekiem skromnym.
- To jest jeden z moich mistrzów, jeśli chodzi o dziennikarstwo sportowe - dodaje Donat Przybylski, współpracownik Leszka Opałacza. - To Leszek w te arkana radiowej sztuki mnie wprowadzał i powiem tyle, że to były najlepsze lekcje, które pamiętam się do dziś.
Leszek Opałacz związany był z Radiem Opole przez blisko 30 lat. Na naszej antenie relacjonował najważniejsze wydarzenia sportowe.
Dodajmy, że w spotkaniu memoriałowym Jastrzębski Węgiel pokonał ZAKSĘ 3:1.