OK Kolejarz Opole wraca do ligowej rywalizacji. Jutro (29.07) mecz na wyjeździe
Po blisko miesięcznej przerwie do ścigania wracają II-ligowi żużlowcy. Opolanie, którzy doznali trzech porażek z rzędu jadą do Ostrowa Wielkopolskiego, gdzie zmierzą się z liderem Ostrovią.
- Chcemy pokazać, że nasze wysokie przedsezonowe notowania nie były przypadkowe - mówi Piotr Żyto, trener OK Kolejarza. - Chcemy powalczyć o jak najlepszy wynik, pokazać się. Wydaje mi się, że teraz forma zawodników poszła w górę. My się nie zrażamy tym, że oni są mocni. Chcemy pokazać, że Kolejarz, który był przed sezonem wskazywany w gronie faworytów, się do nich zalicza.
Podczas przerwy w rozgrywkach opolski klub szukał wzmocnień. Nic z tego nie wyszło - na przeszkodzie stanęły finanse.
- Rozmawialiśmy z kilkoma zawodnikami, którzy w znaczący sposób podnieśliby poziom zespołu - przekonuje Żyto. - Rozmawialiśmy z Kudriaszowem, Berntzonem i Smolińskim. Ale wchodzą w grę duże finanse, jeżeli chodzi o ich wypożyczenie i niestety jedziemy takim składem, jaki mamy. Na tę chwilę nie stać nas na nich.
Mecz Ostrovii z Kolejarzem jutro (29.07). Początek o godzinie 16:15.