Weegree AZS Politechnika Opolska odpada z walki o I ligę
Koszykarze Weegree AZS-u Politechniki Opolskiej ulegli MCKiS Jaworzno, w trzecim, decydującym o awansie do trzeciej rundy play-off spotkaniu 49:50. O porażce zdecydowała bardzo słaba czwarta kwarta.
Początek trzeciego starcia należał do gości, którzy po 10 minutach prowadzili 14:10. Od drugiej kwarty wydawało się, że opolanie zaczynają mieć wszystko pod kontrolą. Jeszcze przed przerwą wyszli na 4-punktowe prowadzenie, które po trzeciej kwarcie powiększyli do ośmiu punktów.
Na początku ostatniej części akademicy jeszcze dołożyli kilka punktów i wydawało się, że już powoli mogą być spokojni o awans. Tyle, że ich gra zupełnie przestała funkcjonować. Opolanie popełniali stratę za stratą, co wykorzystali goście, którzy w nerwowej końcówce lepiej sobie poradzili.
- Nie wytrzymaliśmy presji, a przecież rywala mieliśmy na widelcu - mówi Wojciech Leszczyński z Weegree AZS Politechnika Opolska. - Był tu mecz obrony. Zazwyczaj, w każdym meczu rzucaliśmy ponad 80 punktów, a rywale zatrzymali nas na bardzo niskiej ilości punktów. Jeżeli chodzi o szybki atak, to bazowali na tym. Grali dobrze w obronie. Zacieśniali środek. Myśmy zrobili dużo strat dzisiaj. Może to presja, bo wiedzieliśmy, że mamy nóż na gardle.
MCKiS wygrało w Opolu 50:49 i to zespół z Jaworzna wystąpi w ćwierćfinale.