Dzięki zwycięstwu nasi gracze umocnili się na 3. pozycji w swojej grupie pomarańczowej, a po porażce MKS-u Kalisz z Górnikiem Zabrze, Gwardia ma już 6 punktów przewagi nad czwartym MKSem.

- Ten mecz tak miał wyglądać - komentuje spotkanie Antoni Łangowski, rozgrywający Gwardii. - Myśle, że zagraliśmy dobre spotkanie, ale przez 45 minut. Mieliśmy 15 minut przestoju, który mógł się skończyć dla nas źle. Szczecin zaczął nas dochodzić i mogło być ciepło, ale w odpowiednim momencie zrobiliśmy swoje i kontrolowaliśmy przebieg spotkania - dodaje Łangowski.

W niedzielę (11.03) o godzinie 13:00 w zdecydowanym hicie kolejki Vive Tauron Kielce zagra z Orlenem Wisłą Płock. Kolejny mecz Gwardia Opole rozegra w przyszłym tygodniu na wyjeździe z MKS-em Kalisz. To może być kluczowy pojedynek w walce o trzecią pozycję w grupie, gwarantującą play-offy.