W Tarnowie Opolskim rozegrano otwarte mistrzostwa Opolszczyzny w karate [ZDJĘCIA]
Ponad 200 zawodników, od kilkulatków po seniorów, wzięło udział w rozgrywanych dzisiaj w Tarnowie Opolskich otwartych mistrzostwach Opolszczyzny w karate Kyokushiun.
- Cieszę się podwójnie, że ta impreza jest u nas. I jako wójt, i jako człowiek trenujący karate - mówi Krzysztof Mutz, wójt gminy Tarnów Opolski. - Mamy tutaj około 250 zawodników a także rodziców, dziadków, wszystkich, których sobie można wyobrazić. Widownia jest zapełniona, w zasadzie nie ma wolnych miejsc. Zawodnicy mają tremę, każdy chciałby wygrać, ale wiadomo, pierwsze miejsce może mieć w każdej kategorii tylko jeden. Ponad 10 kategorii jest reprezentowanych przez wielu zawodników.
Walki prowadzone były jednocześnie na dwóch matach. Najgłośniejszy doping wywoływały te, w których udział brali najmłodsi zawodnicy.
- Super, że już zaraz ten finał. Byłam już taka zmęczona, że prawie nie wytrzymałam, ale jakoś dałam radę. To jest moja 3. walka, z jakąś dziewczyną, nie pamiętam jak ona się nazywała - tak po swojej półfinałowej walce mówiła Julia Jankowska.
Na mistrzostwa Opolszczyzny przyjechali karatecy z 4 województw zrzeszeni w 16 klubach. Imprezę zorganizował klub ASW 24 Tarnów Opolski Zdzieszowice a Radio Opole objęło tę imprezę patronatem medialnym.
Walki prowadzone były jednocześnie na dwóch matach. Najgłośniejszy doping wywoływały te, w których udział brali najmłodsi zawodnicy.
- Super, że już zaraz ten finał. Byłam już taka zmęczona, że prawie nie wytrzymałam, ale jakoś dałam radę. To jest moja 3. walka, z jakąś dziewczyną, nie pamiętam jak ona się nazywała - tak po swojej półfinałowej walce mówiła Julia Jankowska.
Na mistrzostwa Opolszczyzny przyjechali karatecy z 4 województw zrzeszeni w 16 klubach. Imprezę zorganizował klub ASW 24 Tarnów Opolski Zdzieszowice a Radio Opole objęło tę imprezę patronatem medialnym.