Orlik Opole o play-off zagra w barażach
Hokeiści Orlika Opole o fazę finałową Polskiej Hokej Ligi będą musieli powalczyć w dodatkowych pojedynkach. Opolanie o play-off zagrają z Naprzodem Janów.
Orlik sezon zasadniczy zakończył na siódmej pozycji, tracąc do szóstej Unii Oświęcim jeden punkt. To zaważyło, że teraz o play-off zagra w barażach.
- Niestety jesteśmy przyzwyczajeni, że co roku nam czegoś brakuje do wyznaczonego celu - mówi Jacek Szopiński, trener Orlika Opole. - Liczyliśmy na to, że w tej szóstce się znajdziemy, aczkolwiek straciliśmy dość dużo łatwych punktów w trakcie sezonu. Ta drużyna cały czas się buduje, cały czas się zgrywa i tworzy się kolektyw. gdybyśmy dysponowali tą kadrą od początku, to nie martwilibyśmy się teraz o play-off.
W barażach Orlik zmierzy się z Naprzodem Janów, a rywalizacja będzie toczyć się do dwóch wygranych spotkań.
- Naprzód w sezonie zasadniczym zdobył 33 punkty mniej od nas, ale to nie ma teraz znaczenia - dodaje Szopiński. - Szykujemy się na ciężkie i trudne boje. Wiadomo, że Janów też ma swoje marzenia i cele. Wiedzą, że dwa mecze to nie jest dużo i można sporo ugrać. Nie będziemy się nad tym rozwodzić. Po prostu wychodzimy i walczymy o zwycięstwo. Taki jest nasz cel. Teraz skupiamy się tylko na Naprzodzie.
Pierwszy mecz w Opolu w niedzielę (18.02) o godzinie 17:00.
- Niestety jesteśmy przyzwyczajeni, że co roku nam czegoś brakuje do wyznaczonego celu - mówi Jacek Szopiński, trener Orlika Opole. - Liczyliśmy na to, że w tej szóstce się znajdziemy, aczkolwiek straciliśmy dość dużo łatwych punktów w trakcie sezonu. Ta drużyna cały czas się buduje, cały czas się zgrywa i tworzy się kolektyw. gdybyśmy dysponowali tą kadrą od początku, to nie martwilibyśmy się teraz o play-off.
W barażach Orlik zmierzy się z Naprzodem Janów, a rywalizacja będzie toczyć się do dwóch wygranych spotkań.
- Naprzód w sezonie zasadniczym zdobył 33 punkty mniej od nas, ale to nie ma teraz znaczenia - dodaje Szopiński. - Szykujemy się na ciężkie i trudne boje. Wiadomo, że Janów też ma swoje marzenia i cele. Wiedzą, że dwa mecze to nie jest dużo i można sporo ugrać. Nie będziemy się nad tym rozwodzić. Po prostu wychodzimy i walczymy o zwycięstwo. Taki jest nasz cel. Teraz skupiamy się tylko na Naprzodzie.
Pierwszy mecz w Opolu w niedzielę (18.02) o godzinie 17:00.