Orlik Opole przegrał decydujące spotkanie i szykuje się do barażu
W przedostatniej kolejce PHL Orlik Opole przegrał z Podhalem Nowy Targ 3:4. Skomplikowało to sytuację opolan, którzy szykują się już do barażu.
Początek spotkania nie zwiastował przegranej gospodarzy. Orlik prowadził w I tercji 2:1. W drugiej części spotkania role się odwróciły. Podhale wyrównało straty, dwa razy trafiając do bramki miejscowych. Na przerwę Orlik schodził remisując z Podhalem 3:3. W III tercji strzelając z kontrataku Podhale zdobyło 4, decydującą bramkę. Gole dla Orlika strzelali: Aleksjiej Trandin i Radek Meidl.
- Jedna bramka nam wpadła tak przy słupku, z linii bramkowej, sam nawet tego nie widziałem, gdzie to dokładnie wpadło choć byłem na lodzie. Ta druga bramka, która była stracona, no to błąd naszego obrońcy, podanie poszło przed bramkę. Liczyliśmy na zwycięstwo, na walkę do samego końca. Mam nadzieję, że w play-offach na pewno tanio skóry nie sprzedamy i będziemy walczyć - mówi Łukasz Sznotala, obrońca Orlika.
Przed Orlikiem ostatni mecz rundy zasadniczej. W niedzielę (11.02) na wyjeździe zagra z Unią Leszno.
- Jedna bramka nam wpadła tak przy słupku, z linii bramkowej, sam nawet tego nie widziałem, gdzie to dokładnie wpadło choć byłem na lodzie. Ta druga bramka, która była stracona, no to błąd naszego obrońcy, podanie poszło przed bramkę. Liczyliśmy na zwycięstwo, na walkę do samego końca. Mam nadzieję, że w play-offach na pewno tanio skóry nie sprzedamy i będziemy walczyć - mówi Łukasz Sznotala, obrońca Orlika.
Przed Orlikiem ostatni mecz rundy zasadniczej. W niedzielę (11.02) na wyjeździe zagra z Unią Leszno.