PHL: Orlik Opole przegrał z GKS-em Katowice
Opolski Orlik uległ na własnym lodzie Tauron GKS-owi Katowice 3:5. Gospodarze dużo więcej czasu spędzili na ławce kar, co skrzętnie wykorzystał GKS zdobywając w przewadze trzy bramki.
Zaczęło się obiecująco. Orlik jako pierwszy wyszedł na prowadzenie. Bramkę w 4. minucie zdobył Aleksiej Trandin. Goście wyrównali w 13. minucie za sprawą Andreja Themara.
Druga tercja zaważyła na wyniku. GKS wygrał ją 3:0, po dwóch bramkach Themara i jednej Michała Rybaka.
Trzecia tercja wygrana przez opolan 2:1, ale to nie wystarczyło do dogonienia gości.
- Powinniśmy wygrać ten mecz, bo wcale nie byliśmy gorsi - mówi Jacek Szopiński, trener Orlika. - Stworzyliśmy sobie więcej sytuacji 100 procentowych, ale niestety zawiodła nas skuteczność. Zabrakło też szczęścia, bo cztery razy trafialiśmy, czy w słupek, czy w poprzeczkę. Z kolei w dość łatwy sposób dawaliśmy sobie wbijać bramki.
Kolejny mecz Orlik zagra w czwartek (11.01) w Nowym Targu z Podhalem.
Druga tercja zaważyła na wyniku. GKS wygrał ją 3:0, po dwóch bramkach Themara i jednej Michała Rybaka.
Trzecia tercja wygrana przez opolan 2:1, ale to nie wystarczyło do dogonienia gości.
- Powinniśmy wygrać ten mecz, bo wcale nie byliśmy gorsi - mówi Jacek Szopiński, trener Orlika. - Stworzyliśmy sobie więcej sytuacji 100 procentowych, ale niestety zawiodła nas skuteczność. Zabrakło też szczęścia, bo cztery razy trafialiśmy, czy w słupek, czy w poprzeczkę. Z kolei w dość łatwy sposób dawaliśmy sobie wbijać bramki.
Kolejny mecz Orlik zagra w czwartek (11.01) w Nowym Targu z Podhalem.