Uczniowie z Kędzierzyna-Koźla wywalczyli srebro w siatkarskim turnieju w Dreźnie
Uczniowie drugiej klasy gimnazjum z Publicznej Szkoły Podstawowej nr 19 w Kędzierzynie wywalczyli srebrny medal na siatkarskim turnieju „Striezel Cup”, który rozgrywany był w Dreźnie.
W rywalizacji brało udział 16 drużyn z Polski, Niemiec, Austrii i Szwajcarii. Jak stwierdził trener naszego zespołu Tomasz Siemaszko, jego podopieczni kroczyli w tym turnieju od zwycięstwa do zwycięstwa, awansując aż do finału.
-Trafił nam się polski finał, bo zmierzyliśmy się z zawodnikami MOS Wola Warszawa. - powiedział Tomasz Siemaszko. - Byliśmy zmęczeni półfinałowym spotkaniem z Dachau, które było takim kluczowym i ciężkim meczem. Nie podjęliśmy rękawicy. Tamten zespół okazał się od nas lepszy w finale, ale jesteśmy szczęśliwi, bo srebro to też wartościowy kruszec.
Zawodnicy wraz z trenerem oraz grupą kibicujących im rodziców przez trzy dni pobytu w Dreźnie nie tylko zajmowali się grą w siatkówkę oraz jej oglądaniem. Mogli poczuć również magię zbliżających się świąt.
-Słynny jarmark świąteczny, cudowny, jeden z najstarszych w Europie. - mówi Tomasz Siemaszko. - Do tego jeszcze szansa na zwiedzenie naprawdę wartościowego Muzeum Transportu w Dreźnie. To były takie dodatkowe przeżycia związane z turniejem, z pobytem w Niemczech.
Warto zaznaczyć, iż drużyna z Kędzierzyna-Koźla była o rok młodsza od wszystkich konkurentów.
-Trafił nam się polski finał, bo zmierzyliśmy się z zawodnikami MOS Wola Warszawa. - powiedział Tomasz Siemaszko. - Byliśmy zmęczeni półfinałowym spotkaniem z Dachau, które było takim kluczowym i ciężkim meczem. Nie podjęliśmy rękawicy. Tamten zespół okazał się od nas lepszy w finale, ale jesteśmy szczęśliwi, bo srebro to też wartościowy kruszec.
Zawodnicy wraz z trenerem oraz grupą kibicujących im rodziców przez trzy dni pobytu w Dreźnie nie tylko zajmowali się grą w siatkówkę oraz jej oglądaniem. Mogli poczuć również magię zbliżających się świąt.
-Słynny jarmark świąteczny, cudowny, jeden z najstarszych w Europie. - mówi Tomasz Siemaszko. - Do tego jeszcze szansa na zwiedzenie naprawdę wartościowego Muzeum Transportu w Dreźnie. To były takie dodatkowe przeżycia związane z turniejem, z pobytem w Niemczech.
Warto zaznaczyć, iż drużyna z Kędzierzyna-Koźla była o rok młodsza od wszystkich konkurentów.