Fenomenalna Gwardia Opole wygrała i jest jedną nogą w fazie grupowej Pucharu EHF
Gwardia Opole w fenomenalnym stylu wygrała z RD Koper 2013 30:25. To był pierwszy z dwumeczu III rundy Pucharu EHF. Jeżeli nasi gracze w rewanżu nie przegrają różnicą 5 bramek, to zapewnią sobie historyczny awans do fazy grupowej tych europejskich rozgrywek.
Od pierwszych minut to Gwardia przeważała na boisku, a nawet jeżeli nasi obrońcy nie byli w stanie powstrzymać rozpędzonych graczy ze Słowenii, to robił to Adam Malcher swoimi interwencjami. Po pierwszej połowie nasi gracze prowadzili 17:12. W drugiej części gwardziści mieli problemy w ataku i zmniejszyli w pewnym momencie prowadzenie do dwóch bramek. Jednak końcówka należała do podopiecznych Rafała Kuptela, którzy wygrali spotkanie 30:25.
- Bardzo się cieszymy, ale przed nami drugi trudny mecz w Słowenii - mówi Patryk Mauer, rozgrywający Gwardii. - Jasne, daliśmy radę, ale nie możemy czuć się teraz w żaden sposób pewni awansu. Benfica Lizbona miała nad nami przewagę 4 bramek, ale to my awansowaliśmy. Teraz my mamy 5 bramek przewagi i to jest niewiele więcej. W Słoweni będzie wielki bój. Mam nadzieje, że uda nam się z niego wyjść zwycięsko - dodaje Mauer.
Drugi, rewanżowy mecz III rundy Pucharu EHF pomiędzy Gwardią Opole a RD Koper 2013 odbędzie się w przyszłą sobotę (25.11) w Słowenii.
- Bardzo się cieszymy, ale przed nami drugi trudny mecz w Słowenii - mówi Patryk Mauer, rozgrywający Gwardii. - Jasne, daliśmy radę, ale nie możemy czuć się teraz w żaden sposób pewni awansu. Benfica Lizbona miała nad nami przewagę 4 bramek, ale to my awansowaliśmy. Teraz my mamy 5 bramek przewagi i to jest niewiele więcej. W Słoweni będzie wielki bój. Mam nadzieje, że uda nam się z niego wyjść zwycięsko - dodaje Mauer.
Drugi, rewanżowy mecz III rundy Pucharu EHF pomiędzy Gwardią Opole a RD Koper 2013 odbędzie się w przyszłą sobotę (25.11) w Słowenii.