- Lubię w deszczu jeździć, mi to nie przeszkadza. Rower mam sprawny, hamulce działają, tylko nie mam dzwonka – cieszy się jeden z uczestników.

Młodzi rowerzyści przed rajdem zostali przeszkoleni, jak poruszać się po brzeskich ulicach. - Nie będziemy się poruszać szerzej niż trzy rowery na jeden pas ruchu – mówi Łukasz Żuk odpowiedzialny za bezpieczeństwo. - Jedziemy przez Rynek, dalej Zamkową, mijamy parafię i piastowski zamek, dalej Wrocławska, Partyzantów, kawałek Robotniczą, następnie Wolności i Kilińskiego.

Rajd przedszkolaków zakończy się na miejskim stadionie. Tam pomimo niepogody zostanie zorganizowany piknik i festyn rodzinny.