Odra straciła fotel lidera. Trener Furlepa: znów zabrakło skuteczności
Odrze Opole nie udało się obronić prowadzenia w piłkarskiej 2. lidze. Nasi piłkarze ulegli dotychczasowemu wiceliderowi rozgrywek Rakowowi Częstochowa 0:3.
Wynik otworzył już w 19. minucie Peter Mazan. Po przerwie do bramki Odry trafiali jeszcze Adam Mesjasz w 69. minucie i Łukasz Siedlik na 7 minut przed końcem regulaminowego czasu gry.
- Raków był do bólu skuteczny, a my byliśmy nieskuteczni. Strzeliliśmy bramkę na 1:2, ale sędzia dopatrzył się faulu i jej nie uznał. To nas jednak nie tłumaczy. Tak jak z Kotwicą, mieliśmy swoje sytuacje i nie wykorzystaliśmy ich. Wiem, że każda porażka boli, ale w kolejnym sezonie w I lidze też będziemy grać z Rakowem i wtedy sobie na przegraną nie pozwolimy. Poziom tego meczu był pierwszoligowy, była i atmosfera na trybunach, i na konferencji prasowej trener Rakowa stwierdził, że spotkały się najlepsze drużyny i to cieszy. Na pewno będziemy chcieli zmazać tę porażkę. Straciliśmy fotel lidera, ale jesteśmy dalej w grze, w kolejnym meczu zmierzymy się z Polonią Bytom. Chcemy fotel lidera odzyskać - mówi szkoleniowiec opolan Jan Furlepa.
Mecz przyjaźni z bytomianami zostanie rozegrany przy Oleskiej 3 czerwca.
Aby ostatecznie wygrać rozgrywki opolska drużyna musi nie tylko pokonać rywali, ale i liczyć na porażkę Rakowa Częstochowa z Polonią Warszawa.
- Raków był do bólu skuteczny, a my byliśmy nieskuteczni. Strzeliliśmy bramkę na 1:2, ale sędzia dopatrzył się faulu i jej nie uznał. To nas jednak nie tłumaczy. Tak jak z Kotwicą, mieliśmy swoje sytuacje i nie wykorzystaliśmy ich. Wiem, że każda porażka boli, ale w kolejnym sezonie w I lidze też będziemy grać z Rakowem i wtedy sobie na przegraną nie pozwolimy. Poziom tego meczu był pierwszoligowy, była i atmosfera na trybunach, i na konferencji prasowej trener Rakowa stwierdził, że spotkały się najlepsze drużyny i to cieszy. Na pewno będziemy chcieli zmazać tę porażkę. Straciliśmy fotel lidera, ale jesteśmy dalej w grze, w kolejnym meczu zmierzymy się z Polonią Bytom. Chcemy fotel lidera odzyskać - mówi szkoleniowiec opolan Jan Furlepa.
Mecz przyjaźni z bytomianami zostanie rozegrany przy Oleskiej 3 czerwca.
Aby ostatecznie wygrać rozgrywki opolska drużyna musi nie tylko pokonać rywali, ale i liczyć na porażkę Rakowa Częstochowa z Polonią Warszawa.