Wojewódzki Puchar Polski dla Ruchu Zdzieszowice
Ruch Zdzieszowice pewnie pokonał LZS Gronowice i wygrał pojedynek o Puchar Polski na szczeblu wojewódzkim.
Spotkanie w Kluczborku układało się po myśli trzecioligowca. Pierwszy gol padł już w 8. minucie dzięki udanemu strzałowi Dariusza Zapotocznego. Później gole dla Ruchu zdobyli jeszcze Mateusz Marzec i Dawid Czapliński. LZS Gronowice walczył z całych sił, ale na przerwę schodził przegrywając 0:3.
W drugiej połowie przez ponad 20. minut żadna z drużyn nie umieściła piłki w bramce rywala. Po tym czasie udało się to okręgowemu LZS-owi. Rzut karny skutecznie wykonał Damian Woźny. Ruch nie pozostał dłużny i w 75. minucie spotkania, dzięki Karolowi Wanatowi, zdobył czwartego gola. Po nim udało się to jeszcze Jakubowi Czajkowskiemu i Dawidowi Czaplińskiemu.
- Drogę, którą pokonaliśmy udało się dzisiaj przypieczętować. Do tego zagraliśmy naprawdę dobry mecz - mówi Mateusz Marzec, pomocnik Ruchu. - Stworzyliśmy sporo dogodnych sytuacji, a co najważniejsze wykorzystaliśmy je. Wpadło aż sześć goli. Na pewno jesteśmy zadowoleni, ale teraz musimy skupić się na ligowym meczu z Lechią Dzierżoniów. To dla nas ważne spotkanie, które chcemy wygrać.
- Było widać przewagę zespołu ze Zdzieszowic - dodaje Kamil Kaczor, kapitan LZS-u. - Chcieliśmy się temu przeciwstawić, ale nie bardzo nam się to układało. Chłopakom i tak należą się brawa za całokształt tego pucharu, w którym doszliśmy do finału. Próbowaliśmy, ale nie udało się niestety. Gratulacje dla Ruchu.
Ruch Zdzieszowice wygrał spotkanie z LZS-em Gronowice 6:1 i obok Odry Opole i MKS-u Kluczbork będzie reprezentował Opolszczyznę na szczeblu centralnym Pucharu Polski.
W drugiej połowie przez ponad 20. minut żadna z drużyn nie umieściła piłki w bramce rywala. Po tym czasie udało się to okręgowemu LZS-owi. Rzut karny skutecznie wykonał Damian Woźny. Ruch nie pozostał dłużny i w 75. minucie spotkania, dzięki Karolowi Wanatowi, zdobył czwartego gola. Po nim udało się to jeszcze Jakubowi Czajkowskiemu i Dawidowi Czaplińskiemu.
- Drogę, którą pokonaliśmy udało się dzisiaj przypieczętować. Do tego zagraliśmy naprawdę dobry mecz - mówi Mateusz Marzec, pomocnik Ruchu. - Stworzyliśmy sporo dogodnych sytuacji, a co najważniejsze wykorzystaliśmy je. Wpadło aż sześć goli. Na pewno jesteśmy zadowoleni, ale teraz musimy skupić się na ligowym meczu z Lechią Dzierżoniów. To dla nas ważne spotkanie, które chcemy wygrać.
- Było widać przewagę zespołu ze Zdzieszowic - dodaje Kamil Kaczor, kapitan LZS-u. - Chcieliśmy się temu przeciwstawić, ale nie bardzo nam się to układało. Chłopakom i tak należą się brawa za całokształt tego pucharu, w którym doszliśmy do finału. Próbowaliśmy, ale nie udało się niestety. Gratulacje dla Ruchu.
Ruch Zdzieszowice wygrał spotkanie z LZS-em Gronowice 6:1 i obok Odry Opole i MKS-u Kluczbork będzie reprezentował Opolszczyznę na szczeblu centralnym Pucharu Polski.