Mundurowi szachiści walczyli o mistrzostwo. "Znajomość królewskiej gry pomaga w pracy"
W Pokrzywnej zakończyła się 16. edycja Szachowych Mistrzostw Polski Służb Mundurowych. Najlepszym zawodnikiem okazał się Michał Karpus, który reprezentował OSP Szyny z województwa kujawsko-pomorskiego.
Jak twierdzi, najlepszy szachista mundurowy, znajomość królewskiej gry pomaga w pracy zawodowej. - Łatwiej się skoncentrować na swojej pracy, chociaż jako członek młodzieżowej drużyny jeszcze nie odczuwam tego jak prawdziwy strażak, ale powoli nabieram doświadczenia - twierdzi Michał Karpus.
- W tym roku w mistrzostwach brało udział 98 zawodników z każdego województwa, a byli to przedstawiciele wszystkich służb mundurowych - zauważa Ryszard Kowal z urzędu miejskiego w Głuchołazach, organizator turnieju. - Jak co roku podczas zawodów obserwowaliśmy wysoki poziom gry. Mistrzostwa co prawda wygrał młody człowiek, ale z tytułem kandydata szachowego. Pozostali, którzy byli ze słabszymi kategoriami, próbowali mu dorównać, jednak się nie udało, ale w czasie turnieju pozdobywali kategorie lub normy na kategorie szachowe - dodaje.
W klasyfikacji drużynowej najlepsi okazali się szachiści z wrocławskiej jednostki wojskowej.
- W tym roku w mistrzostwach brało udział 98 zawodników z każdego województwa, a byli to przedstawiciele wszystkich służb mundurowych - zauważa Ryszard Kowal z urzędu miejskiego w Głuchołazach, organizator turnieju. - Jak co roku podczas zawodów obserwowaliśmy wysoki poziom gry. Mistrzostwa co prawda wygrał młody człowiek, ale z tytułem kandydata szachowego. Pozostali, którzy byli ze słabszymi kategoriami, próbowali mu dorównać, jednak się nie udało, ale w czasie turnieju pozdobywali kategorie lub normy na kategorie szachowe - dodaje.
W klasyfikacji drużynowej najlepsi okazali się szachiści z wrocławskiej jednostki wojskowej.