ZAKSA o krok od awansu do finału rozgrywek PlusLigi. W środę decydujący mecz z Jastrzębskim Węglem
Siatkarze ZAKSY Kędzierzyn-Koźle jutro (12.04) przed własną publicznością będą chcieli przypieczętować awans do finałowej rozgrywki o Mistrzostwo Polski. Do szczęścia ekipie z Opolszczyzny brakuje dwóch wygranych setów. W rewanżowym meczu półfinałowym rywalem ekipy trenera Ferdinando de Giorgiego będzie drużyna Jastrzębskiego Węgla.
ZAKSA w pierwszym spotkaniu play off po bardzo dobrych zawodach, w których z żelazną konsekwencją realizowała swój plan taktyczny, pewnie pokonała zespół z Górnego Śląska 3:0. Przed starciem w Kędzierzynie-Koźlu trójkolorowi są zdecydowanie bliżej awansu do wielkiego finału i walki o złoto.
- Dopóki nie wpadnie ostatnia piłka środowego spotkania awans jest sprawa otwartą - tonuje nieco nastroje Dawid Konarski, atakujący ZAKSY. - Zrobiliśmy na pewno dosyć spory krok na boisku rywala wygrywając za trzy punkty. Wiemy, jakie są zasady awansu. Oczywiście wyjdziemy na każdego seta z nastawieniem, żeby wygrać spotkanie najlepiej 3:0. Nie będziemy się oglądać, żeby wygrać dwa sety i to nam wystarczy. Przed meczem mamy dwa treningi, które będą miały na celu podtrzymanie naszej formy fizycznej. W rewanżu zagramy na maksa, będziemy walczyć, żeby u siebie na hali przypieczętować ten awans do finału - dodał Konarski
Mecz rewanżowy pomiędzy ZAKSĄ a Jastrzębskim Węglem odbędzie się jutro (12.04) w Kędzierzynie-Koźlu. Początek rywalizacji w hali Azoty przy ul. Mostowej 1 o godz.18.00.
- Dopóki nie wpadnie ostatnia piłka środowego spotkania awans jest sprawa otwartą - tonuje nieco nastroje Dawid Konarski, atakujący ZAKSY. - Zrobiliśmy na pewno dosyć spory krok na boisku rywala wygrywając za trzy punkty. Wiemy, jakie są zasady awansu. Oczywiście wyjdziemy na każdego seta z nastawieniem, żeby wygrać spotkanie najlepiej 3:0. Nie będziemy się oglądać, żeby wygrać dwa sety i to nam wystarczy. Przed meczem mamy dwa treningi, które będą miały na celu podtrzymanie naszej formy fizycznej. W rewanżu zagramy na maksa, będziemy walczyć, żeby u siebie na hali przypieczętować ten awans do finału - dodał Konarski
Mecz rewanżowy pomiędzy ZAKSĄ a Jastrzębskim Węglem odbędzie się jutro (12.04) w Kędzierzynie-Koźlu. Początek rywalizacji w hali Azoty przy ul. Mostowej 1 o godz.18.00.