Od początku mecz był wyrównany. Szczypiorniści grali agresywnie i już w pierwszych minutach pojawiły się faule i rzuty karne. Drużyny nie potrafiły zbudować większej przewagi niż trzy bramki, a na przerwę schodziły z remisem do 34.

Po zmianie stron Olimp zaatakował i zaczął prowadzić 18:15. Po zdobyciu bramki, opadł nieco z sił. Podopieczni grającego trenera Michała Piecha popełniali coraz więcej błędów, co wykorzystała drużyna z Zawadzkiego. ASPR zdobyła kilka bramek i pozwoliło jej wyjść na prowadzenie. Ostatecznie to zespół gości zdobył komplet punktów.

Przegrana pogorszyła sytuację Olimpu, któremu grozi spadek do II ligi. W rundzie do rozegrania jest jeszcze 9 meczów. Na koncie grodkowianie mają 6 punktów. Do przedostatniego w tabeli AZS-u z Białej Podlaskiej tracą 3 "oczka". W następnym meczu powalczą z KPR-em Ostrovia Ostrów Wlkp.

Wygrana pozwoliła drużynie z Zawadzkiego oddalić się od strefy spadkowej. Na razie, z 19. puntami na koncie, plasuje się na 7. pozycji. W najbliższej kolejce na swoim parkiecie zmierzy się z rezerwami Vive Tauron Kielce.