Odra Opole przegrała ze średniakiem ligowym i zakończyła piękną serię
Była szansa na fotel lidera, ale jednak nie w tej kolejce. II-ligowa Odra Opole przegrała ze Stalą Stalowa Wola 1:2, ale mimo porażki utrzymała się na 3. miejscu w tabeli. Tym samym Odra przegrała po raz pierwszy od 15 miesięcy na wyjeździe.
W meczu z 10. w lidze Stalą Stalowa Wola długo nie oglądaliśmy bramek. Chociaż sytuacji do strzelenia gola nie brakowało. Dopiero w 52. minucie to goście wyszli na prowadzenie po golu Kamila Betkowskiego z rzutu karnego, który został podyktowany za zagranie ręką Bodziocha. Odra szybko odpowiedziała, bo już w 60. minucie był remis po trafieniu Przemysława Brychlika.
Końcowe minuty były bardzo wyrównane i pełne zwrotów akcji. Niestety ostatnie słowo należało do Stali, a konkretnie do Przemysława Stelmacha, który w 86. minucie strzelił na 2:1 i dał trzy punkty gospodarzowi ze Stalowej Woli. Odra rzuciła się do ataku, ale nie była w stanie pokonać bramkarza gości.
Po tej kolejce Odra pozostała na trzeciej pozycji w tabeli, a do liderującego Rakowa Częstochowa brakuje jej dwóch punktów.
Końcowe minuty były bardzo wyrównane i pełne zwrotów akcji. Niestety ostatnie słowo należało do Stali, a konkretnie do Przemysława Stelmacha, który w 86. minucie strzelił na 2:1 i dał trzy punkty gospodarzowi ze Stalowej Woli. Odra rzuciła się do ataku, ale nie była w stanie pokonać bramkarza gości.
Po tej kolejce Odra pozostała na trzeciej pozycji w tabeli, a do liderującego Rakowa Częstochowa brakuje jej dwóch punktów.