- Sędziowie, tak jak drużyny, rywalizują ze sobą o awans do wyższych lig. Proszę sobie wyobrazić, że na koniec sezonu miejsca pierwsze, które zajmowali sędziowie w poszczególnych klasach rozgrywkowych, wcale nie premiowały ich do awansu do wyższej ligi. Stworzono regulamin, który dopuszczał nominację sędziów znajdujących się na ostatnich miejscach w tych klasyfikacjach. Jakbyśmy to przenieśli na poziom piłkarski to ciężko byłoby wytłumaczyć zajmującej pierwsze miejsce drużynie, że niestety nie awansuje w tym roku, awansuje zespół ze środka tabeli lub ostatni - tłumaczy.

Sędziowie złożyli do zarządu kolegium pismo w sprawie, ich zdaniem, rażących naruszeń regulaminu, na które, jak wyjaśnia Sowada, otrzymali lakoniczną i wymijającą odpowiedź.
Karolina Radzik - Johan, przewodnicząca kolegium, informuje, że urlopy arbitrów nie przeszkodzą w rozgrywaniu meczów na szczeblu okręgu.

- Oczywiście każdemu przysługuje urlop, każdy sędzia może się urlopować, naszej organizacji to w niczym nie przeszkodzi. Mamy zachowaną płynność, wszystkie mecze, które były wcześniej zaplanowane zgodnie z terminarzem, odbędą się, ponieważ mamy odpowiednią liczbę sędziów, aby zapewnić, by każdy mecz był obstawiony - mówi przewodnicząca.

Radzik - Johan dodaje, że kolegium nie boi się o zaplecze sędziowskie, bo dołączają do niego nowe, młode osoby, które chcą spróbować swoich sił na boisku z gwizdkiem i chorągiewkami w dłoni.