Orlik czeka na Podhale
Po dwóch przegranych z czołowymi zespołami hokejowej ekstraklasy zespół Orlika Opole zmierzy się z nieobliczalnym Podhalem Nowy Targ.
"Górale" są aktualnie na trzecim miejscu w tabeli z dorobkiem 15 punktów. Orlik ma tych punktów o 2 mniej. W zespole Podhala miało dojść do zmiany trenera ale ostatecznie Jacek Szopiński, który przez ostatnie trzy sezony prowadził Orlika kontraktu nie podpisał.
Z kolei w Opolu być może niebawem dojdzie do nadania obywatelstwa naszego kraju Aleksowi Szczechurze, którego dziadkowie są Polakami. Byłby to kolejny zawodnik po Michaelu Cichym, który mógłby z Orlika trafić do reprezentacji Polski.
Tymczasem Orlik na własnym lodowisku przygotowuje się do pierwszego w tym sezonie starcia z Podhalem. W przegranym meczu w Tychach z GKS-em nasz zespół zaprezentował się bardzo dobrze a dwie z trzech bramek stracił w ostatnich dwóch minutach gry po golach do pustej bramki.
Początek spotkania na opolskim "Toropolu" w piątek o 18:30.
Z kolei w Opolu być może niebawem dojdzie do nadania obywatelstwa naszego kraju Aleksowi Szczechurze, którego dziadkowie są Polakami. Byłby to kolejny zawodnik po Michaelu Cichym, który mógłby z Orlika trafić do reprezentacji Polski.
Tymczasem Orlik na własnym lodowisku przygotowuje się do pierwszego w tym sezonie starcia z Podhalem. W przegranym meczu w Tychach z GKS-em nasz zespół zaprezentował się bardzo dobrze a dwie z trzech bramek stracił w ostatnich dwóch minutach gry po golach do pustej bramki.
Początek spotkania na opolskim "Toropolu" w piątek o 18:30.