Przegrana inauguracja Orlika
Dopiero dogrywka wyłoniła zwycięzcę meczu w Bytomiu. Miejscowa Polonia pokonała opolskiego Orlika 5:4.
W regulaminowym czasie gry pierwszego w tym sezonie meczu naszych hokeistów było 4:4. Początek meczu należał do gospodarzy, którzy po pierwszej tercji prowadzili 2:0. Ten zimny prysznic podziałał mobilizująco na opolski zespół, który w drugiej tercji odrobił straty po bramkach Sebastiana Szydło i Michaela Cichego.
W ostatniej tercji mecz był niezwykle wyrównany i obfitował w wiele spięć, ale także i w sporą liczbę fauli z obu stron. Kiedy ponownie Cichy a następnie Alex Szczechura wyprowadzili Orlika na prowadzenie 4:2 wydawało się, że losy meczu są rozstrzygnięte. Tymczasem tuz przed końcową syrena doprowadzili do wyrównania i podbudowani takim obrotem sprawy strzeli bramkę w pierwszej minucie dogrywki ostatecznie zwyciężając 5:4.
W drugiej kolejce ekstraklasy, która zostanie rozegrana we wtorek opolanie pauzują zaś w piątek po raz pierwszy zaprezentują się przed własną widownią w meczu z Nestą Toruń.
W ostatniej tercji mecz był niezwykle wyrównany i obfitował w wiele spięć, ale także i w sporą liczbę fauli z obu stron. Kiedy ponownie Cichy a następnie Alex Szczechura wyprowadzili Orlika na prowadzenie 4:2 wydawało się, że losy meczu są rozstrzygnięte. Tymczasem tuz przed końcową syrena doprowadzili do wyrównania i podbudowani takim obrotem sprawy strzeli bramkę w pierwszej minucie dogrywki ostatecznie zwyciężając 5:4.
W drugiej kolejce ekstraklasy, która zostanie rozegrana we wtorek opolanie pauzują zaś w piątek po raz pierwszy zaprezentują się przed własną widownią w meczu z Nestą Toruń.