Puchar Polski nie dla MKS Kluczbork
MKS Kluczbork w rundzie wstępnej zakończył przygodę w rozgrywkach Pucharu Polski. Pierwszoligowiec przegrał na wyjeździe z trzecioligowym KKS Kalisz po dogrywce 4:5.
Gracze z Kluczborka otworzyli wynik spotkania w 19. minucie za sprawą gola Rafała Niziołka, trzy minuty później do bramki gospodarzy trafił Patryk Gondek. Pięć minut przed końcem I połowy bramkę kontaktową zdobył Błażej Ciesielski.
W drugą część meczu lepiej weszli podopieczni Mirosława Dymka: najpierw rzut karny wykorzystał Niziołek, a na 4:1 prowadzenie MKS-u podwyższył Michał Kojder. Do głosu doszli jednak zawodnicy KKS - u - "jedenastkę" na bramkę zamienił Rafał Jankowski, który po chwili odnotował jeszcze jedno trafienie. Gola na remis zdobył Adam Orłowicz strzelając samobójczą bramkę. Zwycięstwo kaliszanom dał trzeci w meczu gol Jankowskiego w 101. minucie. Biało - niebiescy spotkanie kończyli w dziewiątkę, po tym jak boisko musieli opuścić Łukasz Ganowicz i Michał Kojder.
Sezon na zapleczu ekstraklasy piłkarze z Kluczborka rozpoczną 30 lipca, w pierwszej kolejce w Puławach zagrają z Wisłą.
W drugą część meczu lepiej weszli podopieczni Mirosława Dymka: najpierw rzut karny wykorzystał Niziołek, a na 4:1 prowadzenie MKS-u podwyższył Michał Kojder. Do głosu doszli jednak zawodnicy KKS - u - "jedenastkę" na bramkę zamienił Rafał Jankowski, który po chwili odnotował jeszcze jedno trafienie. Gola na remis zdobył Adam Orłowicz strzelając samobójczą bramkę. Zwycięstwo kaliszanom dał trzeci w meczu gol Jankowskiego w 101. minucie. Biało - niebiescy spotkanie kończyli w dziewiątkę, po tym jak boisko musieli opuścić Łukasz Ganowicz i Michał Kojder.
Sezon na zapleczu ekstraklasy piłkarze z Kluczborka rozpoczną 30 lipca, w pierwszej kolejce w Puławach zagrają z Wisłą.