Po dobrym meczu z obu stron Odra Opole pokonała Ruch Zdzieszowice w serii rzutów karnych 4:2. W regulaminowym czasie był remis 2:2 a po dogrywce 3:3.

Początek meczu dla drużyny z Oleskiej ułożył się znakomicie. W 70-tej sekundzie spotkania opolanie po rzucie rożnym i strzale Mateusza Bodziocha objęli prowadzenie. W 20-tej minucie było już 2:0. Bartosz Włodarczyk wyłożył piłkę Dawidowi Wolnemu a ten sytuacji nie zmarnował. Zanosiło się na pogrom ale zdzieszowiczanie nie rezygnowali.

Kontaktowego gola po indywidualnej akcji i przebiegnięciu ponad połowy boiska zdobył w 27 minucie Mateusz Marzec. Do przerwy było zatem 2:1. W 62 minucie padło wyrównanie. Z narożnika pola karnego strzelił Dawid Kiliński. Oba zespoły miały jeszcze po dwie sytuacje na zdobycie goli ale wynik nie uległ zmianie.

Dogrywkę znów znakomicie rozpoczęła Odra. Po niespełna 120-tu sekundach i pięknym strzale Marcina Niemczyka niebiesko-czerwoni znów wyszli na prowadzenie 3:2. Ruch jednak ambitnie dążył do wyrównania i udało mu się to w 109 minucie za sprawą Łukasza Damrata. Po dogrywce było zatem 3:3.

Seria rzutów karnych zaczęła się od celnego strzału Waldemara Gancarczyka i obrony przez bramkarza Odry Grzegorza Kleemanna strzału Łukasza Damrata. Mimo, że bramkarz "Zdzichów" Artur Melon obronił jedną z 11-tek to po raz kolejny wspaniałą paradą popisał się Kleemann a sukces Odry przypieczętował jej kapitan Mateusz Bodzioch.

Odra Opole obroniła zatem trofeum wywalczone przed rokiem i będzie reprezentować Opolszczyznę w rundzie przedwstępnej Pucharu Polski na szczeblu centralnym.