MKS wraca z Bytowa bez punktów
Mimo ambitnej postawy drużynie z Kluczborka nie udało się przywieźć choćby punktu z odległego Bytowa.
Tamtejsza Bytovia pokonała walczący o utrzymanie zespół z Kluczborka 2:1. Zespół Roberta Dymka zagrał słabiej w pierwszej połowie meczu a szybko bo w 6-tej minucie stracona bramka spowodowała, że nasi piłkarze nie potrafili przez długi czas sforsować defensywy gospodarzy. Na dodatek gospodarze w 23 minucie podwyższyli na 2:0 i sytuacja stała się dla biało-niebieskich niezwykle trudna.
W drugiej połowie MKS postawił wszystko na jedną kartę. Zagrał szybko ambitnie i z determinacją. Niestety nie był w stanie choćby wyrównać rezultatu. Jedyną bramkę dla naszej drużyny zdobył w 74 minucie Tomasz Swędrowski.
Ta porażka może znacznie pogorszyć sytuację w tabeli naszego zespołu, który ma 35 punktów i jest tuż nad strefą spadkową ale dziś swoje mecze grają inne zespoły walczące o pozostanie w I lidze czyli GKS Bełchatów, Pogoń Siedlce i Rozwój Katowice.
W drugiej połowie MKS postawił wszystko na jedną kartę. Zagrał szybko ambitnie i z determinacją. Niestety nie był w stanie choćby wyrównać rezultatu. Jedyną bramkę dla naszej drużyny zdobył w 74 minucie Tomasz Swędrowski.
Ta porażka może znacznie pogorszyć sytuację w tabeli naszego zespołu, który ma 35 punktów i jest tuż nad strefą spadkową ale dziś swoje mecze grają inne zespoły walczące o pozostanie w I lidze czyli GKS Bełchatów, Pogoń Siedlce i Rozwój Katowice.