Uczestnicy mieli do pokonania dystans 421 metrów i, jak przyznają, nie był to łatwy bieg.

- Było trudno, ale dobrze, że wystartowałam. Był trochę wiaterek, więc fajnie było. Byłam najpierw chyba piąta i rywale biegli szybko, ale ich wyprzedziłam - mówi Wiktoria.

- Wyścig był ciężki i tak biegłem, i biegłem z całych sił, aż dotarłem na metę. To dobra zabawa - dodaje Maciek.

Do rywalizacji z najmłodszymi przystąpił także prezydent Opola Arkadiusz Wiśniewski.

- Najprzyjemniej biega się z dziećmi, biegłem z synem, ale też wybrałem tę trasę, bo najtrudniejsza! Największe wyzwanie. W ogóle to wspaniały dzień i słoneczny, i świetne zawody w Opolu, dużo zabawy, także miło, że tyle osób jest z Opola i okolic i się bawią razem z nami - tłumaczy prezydent.

Każdy z biegaczy otrzymał medal, a najlepszych młodych zawodników udekorowano na deskach opolskiego Amfiteatru.