Odra zatamowana przez Jastrzębie
Nie udał się kolejny mecz liderowi III ligi opolsko-śląskiej. Opolanie tylko zremisowali u siebie z GKS-em Jastrzębie.
Po remisie w Zdzieszowicach kibice niebiesko-czerwonych liczyli na kolejny festiwal bramkowy na własnym boisku. Poprzednie wiosenne mecze na stadionie Odry kończyły się bowiem wysokimi wygranymi podopiecznych Jana Furlepy.
Niestety po raz kolejny okazało się, że zespół z Jastrzębia wyraźnie opolanom "nie leży". To goście mogli to spotkanie wygrać bo mieli kilka dogodniejszych akcji do zdobycia bramki niż Odra.
Być może wpływ na grę naszego zespołu miała też kontuzja Janusza Gancarczyka, który zderzył się z rywalem i musiał na noszach opuścić boisko.
Niestety po raz kolejny okazało się, że zespół z Jastrzębia wyraźnie opolanom "nie leży". To goście mogli to spotkanie wygrać bo mieli kilka dogodniejszych akcji do zdobycia bramki niż Odra.
Być może wpływ na grę naszego zespołu miała też kontuzja Janusza Gancarczyka, który zderzył się z rywalem i musiał na noszach opuścić boisko.