Comarch Cracovia zamierza w tym roku odebrać mistrzowski tytuł drużynie GKS-u Tychy. Krakowianie w zdecydowany sposób wygrali rundę zasadniczą i w pierwszej fazie play off trafili na nasz Orlik Opole, który po fazie zasadniczej był ósmy. Zadaniem opolan było jednak zakwalifikowanie się do grona zespołów walczących o mistrzostwo kraju bowiem wiąże się to z automatycznym pozostaniem w szeregach ekstraklasy.

Zgodnie z przypuszczeniami w dwóch pierwszych meczach ćwierćfinałowych górą byli zdecydowanie krakowianie. W pierwszym pojedynku pokonali Orlika 12:1 a w drugim po bardzo nerwowym i obfitującym w wiele nieczystych zagrań meczu 4:1.

Dziś /wtorek/ oba zespoły zobaczymy w Opolu. Kadra Jacka Szopińskiego będzie chciała pokazać się z jak najlepszej strony przed własną widownią i przedłużyć rywalizację co najmniej o jeszcze jeden mecz. Gra się bowiem do trzech wygranych.
Początek dzisiejszego pojedynku pomiędzy Orlikiem a Cracovią o godzinie 18:30.