Wszyscy opolscy siatkarscy drugoligowcy zdobyli punkty
Emocjonujący mecz derbowy z podziałem punktów oraz dwie wygrane to bilans II ligowych siatkarzy.
Niezwykle zacięty derbowy mecz pomiędzy najsłabszymi drużynami grupy piątej obejrzeli kibice w Strzelcach Opolskich. Tamtejszy UKS uległ Juvenii Głuchołazy 2:3. Cztery z pięciu partii były niezwykle zacięte i kończyły się minimalną dwu punktową przewagą któregoś z zespołów. Pierwszego i drugiego seta Juvenia wygrała po 25:23 i kiedy wydawało się w secie trzecim, że przypieczętuje wygraną w ostatniej piłce seta górą byli gospodarze zwyciężając 27:25.
To zdeprymowało podopiecznych Arkadiusza Olejniczaka a pobudziło graczy Rafała Dolińskiego, którzy rozbili rywali w partii czwartej 25:16. Nie spełniło się jednak siatkarskie porzekadło "nie wygrywasz 3:0 przegrywasz 2:3". Ostatnia piłka meczu należała do gości, którzy wygrali tie break'a 15:13 i cały mecz 3:2.
Bardzo dobrze radzi sobie w ostatnich tygodniach trzeci z naszych zespołów w tej grupie AZS PO Opole. Podopieczni Zbigniewa Rektora pewnie pokonali na wyjeździe Rafako Racibórz 3:1 w setach 25:20, 16:25, 25:22 i 25:23.
Z kolei rywalizujący w grupie trzeciej Mickiewicz Kluczbork również 3:1 ograł trzeci zespół SMS-u Spała w setach 25:20, 25:16, 18:25 i 25:18.
To zdeprymowało podopiecznych Arkadiusza Olejniczaka a pobudziło graczy Rafała Dolińskiego, którzy rozbili rywali w partii czwartej 25:16. Nie spełniło się jednak siatkarskie porzekadło "nie wygrywasz 3:0 przegrywasz 2:3". Ostatnia piłka meczu należała do gości, którzy wygrali tie break'a 15:13 i cały mecz 3:2.
Bardzo dobrze radzi sobie w ostatnich tygodniach trzeci z naszych zespołów w tej grupie AZS PO Opole. Podopieczni Zbigniewa Rektora pewnie pokonali na wyjeździe Rafako Racibórz 3:1 w setach 25:20, 16:25, 25:22 i 25:23.
Z kolei rywalizujący w grupie trzeciej Mickiewicz Kluczbork również 3:1 ograł trzeci zespół SMS-u Spała w setach 25:20, 25:16, 18:25 i 25:18.