ZAKSA liderem Plus Ligi! Wysoko wygrała z Jastrzębskim Węglem. [FILM, ZDJĘCIA]
Kolejny bardzo dobry mecz rozegrali siatkarze ZAKSY pokonując Jastrzębski Węgiel 3:0. Wygrana dała kędzierzynianom fotel lidera Plus Ligi!
Trwające półtorej godziny spotkanie, jak można się było tego spodziewać, nie należało do łatwych. ZAKSA klasycznie w pierwszej partii szybko odskoczyła od rywala i po asie serwisowym Dawida Konarskiego wyszła na prowadzenie 8:5. Goście nie składali broni i doprowadzili do wyrównania 11:11, ale od tego momentu ZAKSA nabrała wiatru w żagle i ponownie zaczęła powiększać przewagę. Było 18:15, 22:18 i ostatecznie 25:20 po ataku Konarskiego.
Zacięte były dwie kolejne partie. W drugiej jastrzębianie wyszli na prowadzenie 5:3. ZAKSA odrabiała mozolnie straty doprowadzając do remisu 13:13. Kluczową okazała się asowa zagrywka Benjamina Toniuttiego, który wyprowadził nasz zespół na prowadzenie 18:16 a seta, którego ZAKSA wygrała ponownie 25:20, atakiem zakończył Grzegorz Bociek.
W secie trzecim, mimo że zespołowi gości ani razu nie udało się wyjść na prowadzenie, było sporo walki niemalże do samego końca. ZAKSA, choć prowadziła, nie potrafiła uciec rywalom na więcej niż dwa - trzy punkty (9:6, 13:10, 15:15, 18:17). W końcówce znakomicie zagrał Grzegorz Bociek. Po jego ataku kędzierzynianie wyszli na prowadzenie 20:18 a jego zagrywka, która zatrzymała się na siatce i spadła na pole rywala, zakończyła seta, którego ZAKSA wygrała 25:21 i cały mecz 3:0.
Kędzierzynianie po 9 kolejkach spotkań zostali liderem Plus Ligi. Zespół Ferdinado De Giorgi'ego ma 23 punkty i stosunek setów 26:8 i lepszym bilansem setów wyprzedza Czarnych Radom. Kolejne spotkanie w niedzielę ZAKSA rozegra w Bydgoszczy z Łuczniczką.
Zacięte były dwie kolejne partie. W drugiej jastrzębianie wyszli na prowadzenie 5:3. ZAKSA odrabiała mozolnie straty doprowadzając do remisu 13:13. Kluczową okazała się asowa zagrywka Benjamina Toniuttiego, który wyprowadził nasz zespół na prowadzenie 18:16 a seta, którego ZAKSA wygrała ponownie 25:20, atakiem zakończył Grzegorz Bociek.
W secie trzecim, mimo że zespołowi gości ani razu nie udało się wyjść na prowadzenie, było sporo walki niemalże do samego końca. ZAKSA, choć prowadziła, nie potrafiła uciec rywalom na więcej niż dwa - trzy punkty (9:6, 13:10, 15:15, 18:17). W końcówce znakomicie zagrał Grzegorz Bociek. Po jego ataku kędzierzynianie wyszli na prowadzenie 20:18 a jego zagrywka, która zatrzymała się na siatce i spadła na pole rywala, zakończyła seta, którego ZAKSA wygrała 25:21 i cały mecz 3:0.
Kędzierzynianie po 9 kolejkach spotkań zostali liderem Plus Ligi. Zespół Ferdinado De Giorgi'ego ma 23 punkty i stosunek setów 26:8 i lepszym bilansem setów wyprzedza Czarnych Radom. Kolejne spotkanie w niedzielę ZAKSA rozegra w Bydgoszczy z Łuczniczką.