- Petanque, inaczej bule, to wspaniała gra rodzinna dla każdego. Może zagrać dziecko z rodzicem, babcia z wnuczkiem i w tym właśnie upatruję coraz większej popularności tej dyscypliny sportu – mówi Celina Lichnowska, prezes nyskiego klubu petangue.

Dodatkowo bule nie są drogie i wystarczy kawałek w miarę równej ziemi, aby się zabawić. Celina Lichnowska jest nauczycielką wf. Pracując jeszcze w gimnazjum nr 3 (obecnie zlikwidowanym), stworzyła tam klub petangue, który się rozrasta i jest jednym z lepszych w kraju. Ówczesna szkoła postarała się także o bulodrom, który jest rzadkością w mniejszych miastach.

6 czerwca do Nysy przyjedzie 28 drużyn z całego kraju, aby rozegrać Puchar Polski Mixtów w Petanque. Organizatorzy zapraszają kibiców, wstęp jest wolny. Miejscem mistrzostw będzie bulodrom przy ulicy Poniatowskiego (obok byłego gimnazjum nr 3)

Posłuchaj:

Dorota Kłonowska