- Głównym kryterium otrzymania pomocy finansowej były sukcesy sportowe na arenie krajowej i międzynarodowej w ubiegłym roku - mówi Bartosz Ostrowski z opolskiego urzędu marszałkowskiego.

- W sumie do samorządu regionu zgłoszono około 130 sportowców, z tej grupy wyłoniliśmy 100 stypendystów. Wysokość stypendiów była uzależniona od sukcesu sportowego -mówi Ostrowski.

Wyróżnieni sportowcy przez osiem miesięcy będą otrzymywać od 350 do 500 złotych miesięcznie. - To może nie są duże kwoty, ale ci sportowcy wiedzą, że jeśli będą mieli dobry wynik, to mogą liczyć na pomoc - mówi prezes klubu Orzeł Namysłów Kazimierz Szelągiewicz.

Wśród nagrodzonych znalazła się trenująca zapasy Alicja Czyżowicz. - To jest duża pomoc, pieniądz, który wpadnie do portfela zawsze się liczy - mówi.

Pytana o to, czy myśli o sporcie zawodowym, zaznacza: - Jeśli będzie mi dobrze szło do 20. roku życia, to postawię na zawodowstwo, a jeśli nie, to zajmę się czymś innym.

Stypendia były przyznawane w trzech kategoriach: opolskie nadzieje olimpijskie (w tym przypadku przyznano 8 stypendiów) sporty olimpijskie, gdzie nagrody finansowe otrzyma 82 sportowców. Trzecia kategoria to sporty nieolimpijskie - tu przyznano 13 stypendiów.

Najliczniejszą grupą, która otrzymała stypendia, są sportowcy AZS-u Politechnika Opolska.

W tym roku pula stypendiów jest niższa, w ubiegłym roku na ten cel przyznano 500 tysięcy złotych.

Posłuchaj:

Piotr Wójtowicz