Nyskie lodowisko tylko do niedzieli. Idzie wiosna i rosną temperatury
To już niemal ostatnie godziny, aby poślizgać się w Nysie na łyżwach. Temperatury rosną, zatem zapadła decyzja o zamknięciu sztucznego lodowiska przy ul.Kraszewskiego.
Sztuczne lodowisko kupiła nyska gmina w 2009 roku za 850 tysięcy zł. Inwestycja już się zwróciła z nawiązką, bowiem w każdym sezonie jest sprzedawanych po kilkanaście tysięcy biletów. To zarówno nyska młodzież, całe rodziny jak i uczniowie, którzy mają tam lekcje wf, oraz przyjezdni.
- Bywa, że są organizowane specjalne wycieczki autobusowe właśnie na nyskie lodowisko - mówi jego gospodarz Mirosław Aranowicz.
Obiekt był czynny codziennie w ciągu ostatnich kilku miesięcy, ale temperatury rosną, zatem niedziela (1.03) będzie ostatnim dniem ślizgawki. Z tej okazji o połowę obniżono ceny biletów wstępu.
Dotyczy to zarówno wejściówek dla dzieci jak i dla dorosłych.
Dorota Kłonowska