Rajd dla piechurów twardzieli
Zmierzą się z ekstremalną trasą i swoimi słabościami. Po raz czwarty wystartuje górski rajd pieszy z Prudnika na czeskiego Pradziada.
W założeniu tej imprezy jest pokonanie trasy w ciągu jednego dnia. Różnica wzniesień pomiędzy najwyższym szczytem pasma górskiego Wysokiego Jesionika a Prudnikiem wynosi 1226 metrów.
W założeniu tej imprezy jest pokonanie trasy w ciągu jednego dnia. Różnica wzniesień pomiędzy najwyższym szczytem pasma górskiego Wysokiego Jesionika a Prudnikiem wynosi 1226 metrów.
- Jest to taki ekstremalny rajd, maraton - mówi Roman Gwóźdź z prudnickiego oddziału PTTK.
- Mamy do pokonania ok. 70 kilometrów. Zdobywamy Pradziada, najwyższy szczyt Jeseników. Z roku na rok jest coraz więcej uczestników tej imprezy i to nie tylko z Opolszczyzny. Trasa jest bardzo atrakcyjna widokowo i wymagająca. Idziemy z Prudnika przez Dębowiec do Jindřichova i dalej już, aż do mety, czeskimi terenami. Startujemy o godzinie 05:00, a zakończenie rajdu planujemy na Pradziadzie o 20:00 – powiedział nam Gwóźdź.
Sobotni rajd na Pradziada ruszy sprzed altany parku miejskiego w Prudniku. Jego organizatorem jest tamtejszy oddział PTTK Sudetów Wschodnich.
Mówi Roman Gwóźdź:
Jan Poniatyszyn