Prawdziwa historia zza żelaznej kurtyny
Reżyserka Rosalia Romaniec spotkała się z opolskimi widzami na pokazie jej filmu „W imię syna – historia zza żelaznej kurtyny”.
Dziennikarka urodzona w Gliwicach, a obecnie mieszkająca i pracująca w Niemczech jako korespondentka Deutsche Welle w Berlinie, odkryła dramatyczną historię swojej rodziny i nakręciła na jej podstawie dokument. Film opowiada o losach jej wujka, pod którego podszył się szpieg w czasach PRL.
Reżyserka przyznaje, że widzowie i w Niemczech, i w Polsce po pokazie filmu zadają podobne pytanie - czy się nie boi?
- Nie, nie boję się - mówi Rosalia Romaniec:
Film „W imię syna – historia zza żelaznej kurtyny” zdobył w listopadzie 2013 Nagrodę Publiczności na Festiwalu Filmów Dokumentalnych „NURT” w Kielcach. Spotkanie przygotował Dom Współpracy Polsko-Niemieckiej w Gliwicach.
Małgorzata Lis-Skupińska