- Nie jest łatwo oceniać wiersze, które powstały z potrzeby serca - zaznacza juror prof. dr hab. Franciszek Antoni Marek. - Oceniam te wiersze nie z punktu widzenia wersyfikacji czy poetyki w ogóle, a z perspektywy wychowawczej. To jest naprawdę godne podziwu, że ludzie w czasach internetu, komputerów i telewizji mają potrzebę pisania wierszy - dodaje profesor Marek.

Rolę konferansjera podczas wręczenia nagród powierzono Jerzemu Skoczylasowi z Kabaretu Elita. Artystę zapytaliśmy o to, czy rozstrzygnięcie konkursu religijnego można poprowadzić w satyryczny sposób.

- Wszystko można prowadzić lekko i na luzie - podkreśla Skoczylas. - Patos nigdzie chyba nie jest potrzebny, jest raczej pewnym balastem. Jesteśmy tutaj w klimacie Jana Pawła II, który oczywiście zabierał też głos poważnie i teologicznie w swoich encyklikach, ale w spotkaniach z młodzieżą czy nawet w swoich homiliach potrafił się uśmiechnąć, być dowcipnym i zażartować. Zawsze papież był po prostu takim wyluzowanym człowiekiem. Chyba też dawał sygnał, że tacy ludzie są poważniej traktowani - dodaje Skoczylas.

Tematem prac biorących udział w konkursie była „Cywilizacja miłości”. Konkurs Poezji Chrześcijańskiej im. Jana Pawła II zorganizowano już po raz czwarty. Wydarzenie patronatem honorowym objął prymas Polski Józef Kowalczyk i biskup Józef Zawitkowski.

Katarzyna Zawadzka