– To, z czym wyszliśmy, to projekt, który nazywa się „Dokumentalna odsłona kina”. Projekt ma promować Lamy w całej Polsce, a jednocześnie zapowiadać XI edycję festiwalu – wyjaśnia Dorota Nowak.

Głównym punktem Festiwalu Filmowego Opolskie Lamy jest oczywiście konkurs. Jurorzy w tym roku wybiorą najlepszy film spośród siedemnastu w kategorii etiud, a w kategorii filmów amatorskich z dwunastu. W tej drugiej znalazły się dwa obrazy z Opolszczyzny.

– To zawsze trudny wybór – mówi Rafał Mościcki, dyrektor generalny festiwalu. – Przysłano nam paręset filmów. Zawsze czekamy z wypiekami na twarzy, czy będą obrazy z Opola, Opolszczyzny i staramy się wybrać jak najcudowniejsze filmy dla widzów, bo to jest oś festiwalu. Ten konkurs z powodzeniem jest przeprowadzany od 2003 roku – zaznacza Mościcki.

Tradycyjnie zostanie wręczona także honorowa statuetka Opolskiej Lamy, którą otrzyma reżyserka Dorota Kędzierzawska. Festiwal potrwa od 3 do 12 października.

Zobacz film:


Posłuchaj wypowiedzi naszych rozmówców:



Adam Wołek (oprac. WK)