W Instytucie Śląskim mówią o polityce językowej państw
Polityka państw narodowych wobec języka na Górnym Śląsku w XIX i XX wieku – to temat konferencji, która odbywa się dziś (05.12) w Instytucie Śląskim w Opolu. Na miejscu spotkali się polscy, niemieccy i czescy naukowcy, którzy mówią o przyszłości i teraźniejszości językowej, szczególnie w odniesieniu do nazw miejscowości.
– Tzw. polityka językowa państwa to stosunkowo nowy wymysł – mówił prowadzący dyskusję prof. Michał Lis.
Podczas wystąpień pojawiła się oczywiście kwestia zmian nazw na Śląsku w czasach hitlerowskich, a także w okresie powojennym.
– Ideologia wkroczyła wówczas do tych spraw w całej Europie – wskazywał dr Gero Lietz z Frankfurtu nad Odrą.
Doktor Lietz wskazał, że powracanie do dwujęzycznych nazw, niekoniecznie tylko na tablicach z nazwami miejscowości, ma miejsce przykładowo także na Łużycach. Jego zdaniem, takie tendencje są coraz powszechniejsze i godne pochwały, a zadaniem historyków ma być przypominanie o tych skomplikowanych dziejach.
Mariusz Jarzombek (oprac. KK)
